Podobno żeby wyjechać na Miejską Górę (716m) trzeba mieć nogi ze stali, a i 3 razy to nie ma szans :)
W piątek wieczorem zdecydowałam, że podejmuję się tego wyzwania...jednak w sobotę rano zaspana po pracy nie byłam już tego taka pewna. Słowo się jednak rzekło więc odwrotu nie było :). Razem z A. spotkaliśmy się na Limanowskim rynku, a następnie jazda w górę tak żeby dotrzeć na najbardziej stromy szlak z Drogą Krzyżową. Jazda oczywiście bez schodzenia z rowerów. Przez chwilę pogoda wariuje i zaczyna sypać śnieg - na szczęście deszcz nas nie dopadł :) Pierwszy wyjazd od domków kempingowych zajął nam 16 minut. Na górze tylko chwila żeby założyć kask i szybki zjazd w dół. Drugi wyjazd to już zaledwie 14 minuty - mój istny rekord :). Na trzecim podjeździe towarzyszy nam D., który biegł do góry. Tak jak i poprzednio wychodzi 14 minut. W nagrodę zjazd w stronę ulicy Słonecznej - ubolewamy, że nie ma przynajmniej 10 km. Wychodząc na rower nie czułam się zbyt dobrze, ale po takiej jeździe to uśmiech z twarzy nie schodził.
Po wszystkim stwierdziliśmy, że co to jest wyjechać tam 3 razy więc kiedyś stawkę trzeba będzie podwoić :)
Może ktoś z Was się przyłączy?
Po trzech wyjazdach w końcu można podziwiać widoki :) |
Czemu akurat tak 42 km? Otóż w tym dniu miałam startować w maratonie w Krakowie. Okazało się, że w tym terminie mam zawody MTB więc chyba logiczne co wybiorę. Niestety data zawodów została zmieniona, a ja zostałam już bez pakietu na maraton. Być może kiedyś uda się wystartować :)
Na Przełęczy Rydza Śmigłego. |
Pozdrawiam
Kamila :)
P.S.
Jeżeli macie jakieś ciekawe wyzwania to polecam się na przyszłość :D
Dzięki A. za super towarzystwo :)
wyzwania? Polecam http://dreamjump.pl/ To kiedy jedziemy?
OdpowiedzUsuńLupus kusisz :D Weź wpadnij na herbatę i omówimy szczegóły skoku :)
Usuńa do Tarnowa jutro ?
OdpowiedzUsuńhttp://www.sokoltarnow.pl/wp-content/uploads/2015/03/Regulamin-2015.pdf
Hej :) Wybieram się jutro. Też będziesz?
UsuńSuper - ja będę , ale jako kibic...
Usuńnie mam formy ani kondycji..
Jak będzie taki łysy krzyczał :Kamila, Kamila - to będę ja.
Chciałem Ci podesłać fotki, które wczoraj zrobiłem w Tarnowie, ale nie znalazłem adresu więc wrzuciłem na bloga, który był o innej tematyce, ale uzupełniłem go o stronę o tematyce rowerowej ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://fwsystem.blogspot.com/p/bike_26.html
Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu ?
Pozdrawiam
Jacek
Hej :) Dziękuje Ci bardzo za kibicowanie i za zdjęcia. Dzisiaj planuję zrobić jakiś wpis to będą jak znalazł :)
UsuńPozdrawiam
Kamila