środa, 18 lutego 2015

Radziejowa na skiturach :)

W środę 11 lutego razem z M. wybraliśmy się na skitury. Wyruszyliśmy z miejscowości Rytro, a dokładniej z parkingu na Roztoce Małej. Przez krótki odcinek musieliśmy przenieść narty ponieważ przy drodze trwały prace związane z wycinką drzew. Na początku droga jest dość płaska, że aż nudna. W końcu zaczyna się strome podejście na Niemcową. Oboje jesteśmy zachwyceni nachyleniem stoku...zastanawiamy się po co jeździliśmy tak daleko w Bieszczady skoro tak naprawdę pod nosem mieliśmy świetną górę - cudze chwalicie swego nie znacie :). Im byliśmy wyżej tym mgła była większa. Pomimo, że widoków nie było żadnych to ośnieżone drzewa nadawały niesamowitego uroku :). Trochę km już zrobionych więc czas coś zjeść. Ściągamy narty i zapadamy się w śniegu ... teraz tak sobie myślę jak można chodzić bez nart czy nawet rakiet? :D Dalej idziemy czerwonym szlakiem, który należy do Głównego Szlaku Beskidzkiego - my idziemy w kierunku Rogacza przez Międzyradziejówki. Z Rogacza zjeżdżamy północnym stokiem gdzie znajduje się bardzo stromy zjazd. Śnieg to jedna wielka skorupa lodowa. Z trudem się na tym utrzymuje. Tyle wywrotek co tam to chyba jeszcze nie miałam. Małe załamanie, że przecież ja nie umie jeździć :(. M. jednak pociesza, że w takich warunkach to nawet niektórzy koledzy by nie zjechali - pokazuje trochę technicznych rzeczy i nawet udaje się zjechać żlebem w dół. Następnie podchodzimy wschodnim stokiem na Radziejową (1266m). Po drodze chciałam ściągnąć kurtkę, a rękawiczka w międzyczasie postanowiła zrobić sobie wycieczkę i zjechała w kilka sekund jakieś 30 m. Na wieży widokowej na Radziejowej mgła otaczała nas z każdej strony. Zjazd w stronę Rytra...mam wrażenie, że moje nogi zaraz rozerwą buty. Niestety nie potrafię jeździć za dobrze w takich warunkach. Zjazd jednak robi wrażenie pod względem długości - 6,5 km samej jazdy :). W Beskidach  takie rzeczy raczej  mało spotykane...no chyba, że o czymś wiecie to koniecznie napiszcie :)

P.S.
Moja pierwsza wycieczka na Radziejową oczywiście na rowerze :)
http://camilla14a.blogspot.com/2014/05/pasmo-radziejowej.html


Parking Roztoka Mała.
Po drodze na jakieś polanie.
:)


Narty mi się poplątały :D
Strome stoki :)
Pięknie ośnieżone gałęzie :)




Dobry patent na ławeczkę :D Udeptać miejsce na nogi rozłożyć narty do siedzenia :)
Wielki Rogacz - 1182 m


Tutaj zaczynamy pierwszy zjazd.


Na wieży widokowej na Radziejowej.

Pozdrawiam
Kamila :)

4 komentarze:

  1. Też tam byłem rowerem i pieszo w strasznej burzy. Masz może ślad GPS trasy którą szliście a szczególnie tego zjazdu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 11.02 - https://www.endomondo.com/workouts/user/10580457
      Garmin wrócił do użytku w końcu :)

      Usuń
  2. 45 year old Librarian Annadiane Caraher, hailing from Listowel enjoys watching movies like Topsy-Turvy and Taxidermy. Took a trip to City of Potosí and drives a Jetta. wazne zrodlo

    OdpowiedzUsuń