środa, 9 października 2013

Szczawnica - Leśnica

W sobotę miałam jechać na zawody jednak plany trochę się pozmieniały, ale dzień i tak był rowerowy co można zobaczyć na poniższych zdjęciach. Nie mogłam się zdecydować, które umieścić więc jest ich dzisiaj sporo :). 

Kanapki spakowane :D, rowery na bagażnik i jazda w kierunku Szczawnicy. Po około godzinie jazdy jesteśmy na miejscu. Niesamowite, że tak blisko Limanowej są takie piękne trasy,a mnie tam jeszcze nie było. Razem z M., jedziemy czerwonym szlakiem pieszo - rowerowym biegnącym wzdłuż Dunajca: Szczawnica Dolna - Droga Pienińska - Czerwony Klasztor. Trasa jest asfaltowa i pomimo, że na początku wydaję mi się trochę monotonna to pojawiające się coraz piękniejsze widoki sprawiają, że jestem nią wręcz oczarowana i chętnie bym się wybrała tam po raz kolejny.

Pokonaliśmy 34 km :).

Trasa z 05.10.2013 http://www.endomondo.com/workouts/254571095/10580457


















 Post zawiera lokowanie produktu :D http://www.4ever.cz/


W roli fotografa :D jednak zostawię to M. :)


Na placu Czerwonego Klasztoru.
Trzy Korony.
Taką jesień to ja lubię :)
Trasa 05.10.2013: http://www.endomondo.com/workouts/254571095/10580457
Pozdrawiam Kamila :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz