poniedziałek, 9 września 2013

Puchar Szlaku Solnego - Rabka Zdrój 08.09.2013

Nie zdążyłam się jeszcze dobrze rozgrzać w tym sezonie, a kolejna edycja Pucharu Szlaku Solnego już za nami. Niesamowite jak czas szybko pędzi.

Co to jest PSS?

Puchar Szlaku Solnego jest to cykl zawodów cross country w kolarstwie górskim organizowany od 2004 roku. Dziś to jedna z najlepszych w kraju wieloedycyjnych imprez XC MTB, która została wpisana do kalendarza jako wyścigi ogólnopolskie kategorii "A" punktowane do challange'u PZKol.
http://www.pucharszlakusolnego.pl/ 

Kiedy w 2011r. wystartowałam w miejscowości Orawka nie miałam za bardzo pojęcia jak to wszystko wygląda. Jednak tak bardzo mi się to spodobało, że rok później wzięłam udział we wszystkich 6 edycjach. Kilka razy udało się nawet stanąć na podium :).

Ostatnia finałowa edycja miała miejsce w Rabce Zdrój. Razem z niezawodnym kierowcą R. i moim Bratem docieramy na miejsce. Wysiadamy z samochodu i ogarnia mnie przeraźliwy chłód. Mam ochotę ubrać jeszcze jedną bluzę, ale i tak za chwilę będzie zbędna. Po odebraniu numerów startowych dokręcamy koła w rowerach i jedziemy testować trasę. Już mi się podoba :). Do godziny 12:00 czas upływa na jeździe i na rozmowie ze znajomymi rowerzystkami.

W końcu START !!! Na początek runda rozjazdowa. W mojej kategorii Kobiety OPEN do pokonania były 4 okrążenia. Jest pierwszy większy podjazd, ale spokojnie go można pokonać nie schodząc z roweru. Zjazdy...coś pięknego!!! Aż chce się żyć :). Jednak cały czas trzeba kontrolować sytuację bo z rozpędu można  wjechać w koleinę lub co gorsza w drzewo.Dużym plusem jest to, że trasy są świetnie oznakowane i raczej nie ma możliwości zabłądzenia. Następne okrążenia mijają w mgnieniu oka. Patrzę na czas jaki mam...cel zmieścić się poniżej 01:20:00.Udaję się przejechać całość bez żadnego dubla i bez żadnych obrażeń. Ostatnie treningi na nowym rowerze 4ever ZETTA sprawiły, że od razu widać poprawę w mojej jeździe. Miło było to też usłyszeć od kilku uczestników PSS, którzy zawsze mnie dopingują na trasie.

Na wyścigu jest zasada, że zawodnicy jak jadą krzyczą: "prawa moja" "lewa moja" jeżeli chcą kogoś wyprzedzić. Tym razem to ja krzyczałam czy prawa czy lewa moja, a mężczyźni robili miejsce do przejazdu :)


W mojej kategorii zajęłam 3 miejsce z czasem 01:17:23

Klasyfikacja po 5 etapach PSS:
Generalna Kobiety OPEN: 4 miejsce na 16 :)
Drużynowa: KS Limanowa Forrest 18 miejsce na 58 klubów :)  

Trasa z 08.09.2013 http://www.endomondo.com/workouts/user/10580457

Z Bratem :)
:) http://4ever.cz/
Przejazd przez strumyk.
Ostatnie chwile przed startem.
Tankowanie :D
META !!!
Kategoria Kobiety OPEN - 3 miejsce :)
Klasyfikacja generalna - 4 miejsce :)



+ fotki znalezione w sieci :)




Pozdrawiam Kamila :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz