niedziela, 16 sierpnia 2015

Puchar Szlaku Solnego MTB - Kasinka Wielka :)

Pierwszy weekend miesiąca był bardzo "pracowity" :). Jak wspomniałam we wcześniejszym wpisie w sobotę byłam na Małopolskiej Lidze Kolarskiej, a już następnego dnia (02.08) miałam kolejne zawody. Strój wyprany dzień wcześniej szybko wyschnął na słońcu. Zrobić małe przepakowanie i jestem gotowa do jazdy. Tym razem Puchar Szlaku Solnego po raz pierwszy został zorganizowany w Kasinie Wielkiej. Od Limanowej dosłownie rzut beretem więc można powiedzieć, że ścigałam się na swoim terenie. Po rejestracji w biurze zawodów wyruszyłam na testowanie trasy. R., który ze mną był wydzwaniał za mną gdzie ja jestem, ale ta trasa naprawdę była długa. Sporo podjazdów i to nie byle jakich. Zjazdy bardzo kamieniste i błotniste - naprawdę trzeba było uważać. Z małym opóźnieniem następuje start kobiet. Konkurencja bardzo mocna. Między innymi Paula Gorycka, Monika Żur - myślę sobie "Będzie ostro" i tak też było. Do pokonania miałyśmy 4 okrążenia liczące ponad 4 km. Na pierwszym było ciężko, ale później coraz łatwiej bo wpadłam w rytm jazdy. Udało mi się pokonać 3 okrążenia bo niestety miałam dubla. Za każdym razem przejeżdżając przez linię mety miałam mocny doping od Pana prowadzącego imprezę, który tak jak ja mieszka w Limanowej. Zajęłam 8 miejsce na 13 kobiet. W klasyfikacji generalnej nadal utrzymuję 3 miejsce :).


Alberto - rowerowy piesek Marianny i Marka na swoich pierwszych zawodach, które i tak przespał :D http://xouted.com/
Oczekiwanie przed startem...
Jeszcze minuta...
I jazdaaaa :D
Fot. R.Baś :) Dziękuje.
Porzucone rowery, ale to normalna rzecz. Wszyscy poszli jeść :)

Pozdrawiam

Kamila :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz