sobota, 22 marca 2014

:)

W środę obudziłam się z myślą " A zrobię tak z 70km" :D. Przeciągając się w piżamce wymyślałam warianty trasy. W ostateczności zdecydowałam, że pojadę w stronę Łososiny Dolnej.Stwierdziłam, że jak już tam zajadę to będę musiała jakoś wrócić. Jeśli bym robiła coś co jest bliżej domu to wiecie w każdej chwili bym mogła wrócić, a nie o to chodziło. Słuchawka na jedno ucho żeby mieć kontrolę nad tym co się dzieje na drodze i udałam się w samotną podróż...no dobra nie taka samotna :D Po drodze co jakiś czas telefon z pytaniem "Gdzie jesteś?". Na rowerze jestem bo gdzie mogę być? :) Zazwyczaj to się kończy w stylu zadzwonię później bo właśnie zjeżdżam :). Po dotarciu do Łososiny Dolnej skręciłam w prawo w kierunku Wronowic. Po drodze minęłam Przełęcz Św. Justa , który według ludowych przekazów na przełomie X i XI wieku miał pustelnię na jednym z wzgórz w okolicy tej przełęczy. Na przełęczy uzupełnienie kalorii, chciałam napisać, że odpoczęłam...ale skasowałam bo przecież jeszcze się nie zmęczyłam. Pamiętam jednak jak jakieś 4 lata temu pojechałam tą samą trasą...miałam wtedy łzy w oczach ze zmęczenia :). Na szczęście od tamtego czasu wiele się zmieniło :). Wracajmy do trasy...krętymi serpentynami zjazd z widokiem na Jezioro Rożnowskie. Tutaj to trzeba zachować szczególną ostrożność bo samochody pędzą jak szalone i nie liczą się z tym, że na drodze są jeszcze rowerzyści. Po drodze odpoczynek nad rzeczką w Laskowej :). Po dotarciu do domu licznik pokazywał 54 km, ale to jeszcze nie było to co postanowiłam. Rower na chwilę poszedł w odstawkę i pojechałam odwiedzić Babcię...a wieczorem? O tym już w następnym poście :)

Chwila relaksu nad rzeczką :)
Kościół Najświętszego Imienia Maryi w Laskowej.

Dwór w Laskowej.
Kruszynka :) http://4ever.cz/
Gmina Łososina Dolna :)
Zdjęcie zdjęcia :p
Miałam ochotę wrócić szlakiem, ale to następnym razem :)
Kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, wybudowano w II połowie XVII wieku.
Trochę historii...

Widok na Jezioro Rożnowskie :)
To jeszcze nie koniec na dzisiaj c.d.n w kolejnym poście :)
Pozdrawiam Kamila :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz