piątek, 14 lutego 2014

Walentynkowa wycieczka :)

Nie wierz nigdy pogodzie!!! Wczoraj ze znajomymi planowałam wybrać się na górę Szczebel i Lugoboszcz. Pogoda jednak nie była pewna więc zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Ja z cukru nie jestem więc stwierdziłam, że i tak coś zrobię skoro mam wolny dzień. Razem z K. wybrałyśmy się na rower :). Po drodze odwiedziłyśmy D. :) D. nie chcesz czasem roweru i jeździć z nami?? Zastanów się jeszcze :D. Kierunek: wyciąg narciarski Laskowa - Kamienna :). Po dotarciu na górę narciarze zatrzymywali się i patrzyli na nas chyba z niedowierzaniem. Po krótkiej  rozmowie z Panem J. od stoku narciarskiego ruszyłyśmy w dół. ( Pozdrawiamy jeśli to czytasz :)) Pierwszą wywrotkę na śniegu zaliczyłam ja, a następnie K. Jedyna nasza reakcja to śmiech :p. Lubię jeździć na rowerze...tego się ukryć nie da, ale kiedy zaczyna robić się zimno marzę o tym żeby być już w domu.  Moje zajęcia czasami są wyliczone co do minuty i tylko wpadłam do domu zmienić ubrania i jazda do Nowego Sącza na spotkanie rowerowego Klubu "Gold Bike".

Kruszynka :)
Kinia przyjedź to dostaniesz lizaka :)
<3 

M :*
Widoki :)
Jest moc :)
:)
To jak zjeżdżamy? Rower czy narty? :D
Dzięki Kiniaczku :*

Pozdrawiam Kamila :)


2 komentarze:

  1. Dzięki za pozdrowienia i zapraszam na rower po zimie a i mówiłem nie pan tylko J

    OdpowiedzUsuń
  2. Może wcześniej odwiedzę na nartach :)

    OdpowiedzUsuń