czwartek, 14 kwietnia 2016

"Kamila i jej rower" sprzedaje rower ;) Zapraszam do licytacji :D

Każdy z Was pewnie doskonale pamięta swój pierwszy rower ;)

Kiedy kilka lat temu kupiłam swój pierwszy prawdziwy górski rower nie przypuszczałam nawet, że te dwa kółka tak odmienią moje życie. Ta duma kiedy zdobywało się kolejne szczyty na rowerze...nie do opisania ;). Z czasem apetyt na jazdę rósł i pojawił się następny rower, na którym zaczęłam startować w zawodach MTB z mniejszym lub większym sukcesem. Pisząc to spoglądam na swoje puchary...z każdym wiąże się jakaś historia. Kiedy wystartowałam w swoich pierwszych zawodach MTB w 2010 roku wiedziałam, że to jest właśnie "to". Był to Półmaraton Limanowa Forrest więc dystans do pokonania około 21 km. Na starcie stanęło 5 dziewczyn, a wśród nich ja. W tym samym dniu pożyczyłam od koleżanki kask rowerowy, bidon do koszyka i w drogę. Jechałam gdzieś na szarym końcu z myślą żeby tylko jakoś zajechać spokojnie do celu. Jednak wola walki była silniejsza i tak oto zdobyłam swoje pierwsze podium w życiu zostawiając za sobą dwie dziewczyny i kilku mężczyzn. Był to czas kiedy jeździłam na swoim stalowym rumaku czyli rowerze marki Kross ;)

Mój pierwszy puchar ;)
Na rower ten zawsze spoglądałam z sentymentem. Pomimo upływu lat nadal go mam. Pewnego dnia jednak stwierdziłam, że tutaj nie ma miejsca na żadne sentymenty i rozczulanie się!

Do sprzedania rower KROSS HEXAGON V2 + BONUS wycieczka po górach Beskidu Wyspowego z "Kamila i jej rower" Czyż to nie jest kusząca propozycja? :D


Kross Hexagon V2 - więcej zdjęć dla zainteresowanych wyślę na email.

 Licytację zaczynamy od 1 zł ;) 

Całość z licytacji zostanie przekazana na Stasia Sułkowskiego. Jest to Syn mojego Kolegi, z którym jeżdżę na rowerze :) Pewnego dnia chciałabym też pojechać ze Stasiem, ale w tym momencie jest to niemożliwe. Tylko z Waszą pomocą jesteśmy w stanie postawić Stasia na nogi, a jego wózek odstawić do kąta! Tak, Ty też możesz pomóc :)


Staś :)
"Staś to 6 letni wesoły chłopczyk, braciszek, ukochany synek, wnuczek i kompan do zabaw. Stasiu jako niemowlę zachorował na sepsę, którą dzięki cudowi przeżył. Niestety sepsa pozostawiła po sobie trwały ślad. Staś ma uszkodzone większe stawy, najbardziej ucierpiały kolanka. Niestety mimo wielu wysiłków i starań w ciągu ostatnich 5 lat, nigdy nie udało się wyprostować jego chorych nóg. Do tej pory Stasiu przemieszcza się na ugiętych kolankach, obciążając pozostałe stawy i kręgosłup, wkładając w swój nienaturalny chód bardzo dużo wysiłku, niejednokrotnie okupiony łzami. W grudniu 2015 rodzice dowiedzieli się o wielkiej szansie dla Stasia. Znaleźli lekarza, który wyprostuje Stasiowe nogi oraz wydłuży kości ud (na tym etapie krótsze o 30% od podudzi). Barierą są pieniądze – przeszło 37 tys. euro. Szansa jedyna. Szereg operacji w Aschau w Klinice Ortopedycznej dla dzieci, ma wyleczyć jego chore nóżki. Potrzebne będą również ortezy, które zabezpieczą efekty operacji. Serdecznie prosimy o pomoc. Wierzymy, że dzięki niej Staś kiedyś z radości podskoczy do góry lub pobiegnie przed siebie…"

Jeżeli masz rower, a chcesz pomóc Stasiowi to zapraszam tutaj:

Blog Stasia http://www.stasiusulkowski.blogspot.com/
Sie Pomaga https://www.siepomaga.pl/na-nogi


Do zebrania zostało jeszcze albo aż 100 tysięcy złotych. Każda złotówka jest bardzo ważna :)

Tak więc do dzieła :)



Jeszcze z technicznych rzeczy :) Rower ma rozmiar ramy 17,5. Koła 26. Stan dobry, sprawny i gotowy do jazdy :) Preferowany odbiór osobisty. Jeżeli macie jakieś pytania to piszcie na allegro poprzez "Zadaj pytanie sprzedającemu" lub bezpośrednio przez blog http://camilla14a.blogspot.com/

Pozdrawiam
Kamila ;)

Link do licytacji: 
http://allegro.pl/rower-kross-hexagon-v2-wycieczka-rowerowa-od-zl-i6126500374.html

3 komentarze:

  1. roweru nie kupię, bo rama za duża, ale zajrzę do Stasia. Gratuluję pomysłu ze sprzedażą na szczytny cel, mam nadzieję, ze uda się zebrać całą kwotę!

    OdpowiedzUsuń
  2. To pierwsze zdjęcie... Ale byłaś wtedy młoda... :P

    OdpowiedzUsuń